Chepter 01 "Czy ty ze mną zrywasz?"

Martina
Z moich premyśleń wyrwał mnie dzwonek do drzwi. Musiałam iść i zobaczyć kogo przyniosło w sobotę rano. Za drzwiami zobaczyłam chłopaka. Wyglądał nieźle. Miał brąz włosy i zielone oczy. Wydawał się przyjazną osobą.
-Coś się stało ?
-Nie nic.
-Aha, a może w czymś ci pomóc ?
-Nie dzięki, ale przed chwilą się przeprowadziłem i chciałem poznać nowych sąsiadów. Jestem Nicolas.
-Ja Martina, miło mi cię poznać-odpowiedziałam chłopakowi, myśle że mogłabym się z nim zaprzyjaźnić
-Wejdź do środka
Diego
Dzisiaj mam randkę z Mechi. Zabieram ją na wrotki. Mówiła mi, że jest w tym świetna, ale od niepokonanego Diega nie ma nikogo lepszego... Pewnie się przechwalała. Napewno.
*1,5 godziny później*
-Ej, kochanie! Poczekaj na mnie- wołałem za nią zdyszany, a jednak taka mała "Blondi" dobrze jeździ na wrotkach.
- Niepokonany Diego, przecież on mnie dogoni. Prawda ??
-Przeszedł na emerytyrę
-Aha, przykro mi, ale z dziadkami się nie umawiam
-Czy ty ze mną zrywasz??
~~~~~~~~~
Dziękuję za prawie 100 wyświetleń
I 10 komków
9 komentarzy next
Mahtina